niedziela, 18 listopada 2012

POdsumowanie....


Pięć lat rządów PO i co? Nie chcę używać niecenzuralnych słów, bo tylko takimi można określić to co działo się przez te lata kiedy partią rządzącą jest Platforma Obywatelska. Podpisuję się obiema rękami pod tym co powiedział Jarosław Kaczyński, a powiedział że od dawna nie było tak nieudolnego rządzenia naszym krajem i oby Polacy więcej nie popełnili błędu jakim było zaufanie dane PO w 2007 roku. Jestem takiego samego zdania. Oto co zawdzięczamy Platformie i naszemu premierowi Tuskowi:

-Zmniejszenie zasiłku pogrzebowego o 50%
-Zmniejszenie becikowego o 50%
-Likwidacja ulg podatkowych (prawie wszystkich)
-Zadłużenie samorządów
-Zadłużenie przedsiębiorstw
-Podniesienie podatku VAT
-Podwyżka opłat paliwowych
-Podwyżka cen (prawie wszystkiego)
-ACTA (co prawda nie weszło w życie, ale jak sprawa ucichnie to wejdzie tylko pod inną nazwą)
-Podwyżka przeglądów rejestracyjnych aut
-Podwyżka akcyzy na papierosy

Przytoczyłem tylko kilka wspaniałości, które zapewnił nam rząd, a ile jeszcze przed nami. Z góry dziękuję za kolejne reformy i podwyżki. Brawo!

Cud gospodarczy


Od pewnego czasu Stryków obok Łodzi odnotowuje ogromny wzrost gospodarczy. Wszystko za sprawą węzła krzyżującego autostrady A1 i A2, który powoduje przeorganizowanie ruchu w Polsce. Inwestycje w tym rejonie mnożą się, dzięki czemu tworzą się nowe miejsca pracy. Wytyczone tereny inwestycyjne zajmują ok. 1 tysiąca hektarów. Do tej pory przyciągnęło to aż 40 poważnych inwestorów. Średni dochód mieszkańców wzrósł trzykrotnie, a bezrobocie spadło z 13% na 4%. Zyskał również budżet gminy, który wzrósł z 10 do 50 mln złotych. Moim zdaniem powinno dać to do myślenia innym rejonom naszego kraju. Dobry pomysł i przyciągnięcie inwestorów (również zagranicznych) to idealny przepis na sukces gospodarczy. Podobno mówi się, że już niebawem zamiast mówić o Strykowie koło Łodzi, będzie mowa o Łodzi koło Strykowa.

sobota, 17 listopada 2012

Honorowy Pawlak?


Dzisiejsze wybory wewnątrzpartyjne Polskiego Stronnictwa Ludowego wygrał Janusz Piechociński. Było to zwycięstwo zaskakujące, gdyż wielu posłów w oficjalnych wywiadach nie brało pod uwagę porażki wicepremiera Pawlaka. Piechociński zebrał 547 głosów, a dotychczasowy lider PSL- 530. Nowy prezes bezpośrednio po ogłoszeniu wyników apelował do Pawlaka aby ten nie rezygnował z funkcji w rządzie, mówiąc że nie wolno obrażać się na demokracje. Natomiast wicepremier ma zamiar podać się do dymisji, uzasadniając swoją decyzję tym, że nie zgadza się fundamentalnie z propozycjami Janusza Piechocińskiego. Jak sądzicie ma rację? Czy może jest to unoszenie się honorem? Według mnie po troszku to i to, gdyż nie od dziś wiadomo że obaj za sobą nie przepadają. Jest jeszcze jedna kwestia, czy premier Tusk przyjmie dymisję Pawlaka. Jak wiele razy podkreślał premier, współpraca ze swoim zastępcą idzie bardzo dobrze i bardzo dobrze się układa. Ciekawym jest, czy zmiana lidera PSL odbije się w jakiś znaczący sposób na koalicji? Jak sądzicie? Będzie on potulnym sługą Platformy Obywatelskiej?

Marsz Niepodległości?


Poruszmy temat MARSZU NIEPODLEGŁOŚCI, który miał miejsce w Warszawie dosłownie parę dni temu. Według szacunków na rondo Dmowskiego (skąd ruszyli) przybyło około dwudziestu tysięcy osób. Jak wiadomo doszło tam do zamieszek z policją. Według moich informacji, które usłyszałem i przeczytałem na wielu forach internetowych, do starć z policją prowokowali funkcjonariusze wmieszani w tłum uczestników marszu. To oni jako pierwsi sięgali po butelki czy kamienie, by tylko doprowadzić do starć z policją. Zastanawiające jest w jakim celu? Moim zdaniem prowokowanie miało na celu przedstawienie uczestników, którzy przedstawiali podczas marszu swoje racje (zgodne z moimi) jako bandytów, kiboli i jeszcze Bóg wie kogo. Po marszu nikt nie mówił o hasłach jakie głoszono, o tym czy były one słuszne. Całą uwagę skierowano natomiast na zamieszki i przedstawianie uczestników w złym świetle. Tak właśnie radzi sobie nasza władza z niewygodnymi dla siebie sprawami.